Mimo tego, że w obecnych czasach mamy coraz to większy do informacji, a społeczeństwo uczy się sprawdzania znalezionych w sieci informacji, to nadal można spotkać się z pewnymi kłamstwami na temat odchudzania i treningów.
Często osoby, które powołują się na nie, w swojej argumentacji wykorzystują fakt, że usłyszały je od swojego autorytetu, który nie posiada żadnego wykształcenia w kierunku wychowania fizycznego, i wierzą mu na słowo. Zdarzają się także sytuacje, kiedy anonimowe osoby specjalnie tworzą grafiki i artykuły, które z rzeczywistością mają niewiele wspólnego, tylko po to, aby wprowadzać w błąd.
Zatem, jakie są najczęściej spotykane kłamstwa?
1. Najlepsze na redukcję tłuszczu jest bieganie, możesz biegać i jeść co chcesz.
Bieganie niestety nie jest tak cudowną dyscypliną, jak mogłoby się wydawać. Można zauważyć, że wywiera ono negatywny wpływ na przyrost siły, mocy i masy mięśniowej. Dodatkowo bieganie jest jedną z najbardziej kontuzjogennych aktywności, zaraz po skokach z wysokości, gdyż przeciążenia powstające podczas biegania na stawach kolanowych, mogą wynosić nawet 14-krotność Twojej masy! Co do drugiej części kłamstwa, to musimy się zgodzić, ze jest to prawda, ale tylko i wyłącznie, gdy trzymasz chociaż zarysy diety.
2. Przysiady powodują brzydkie uda.
Wiele kobiet uważa, że przysiady nadmiernie rozbudowują uda, przez co ich wygląd staje się mniej atrakcyjny. Niestety to też jest kłamstwo, gdyż ćwiczenia siłowe nie są w stanie spowodować nadmiernego przerostu muskulatury, niezależnie od której grupie mięśniowej mówimy. Aby to osiągnąć, należy poddać się silnej farmakologii lub trzeba mieć wyjątkowe predyspozycje genetyczne.
3. Kreatyna jest szkodliwa.
Miliony osób na całym świecie stosuje na co dzień kreatynę i jakoś nie widać, aby była niebezpieczna dla zdrowia. W latach 90 przeprowadzono nawet badania i oficjalnie stwierdzono, iż kreatyna nie ma negatywnego wpływu na nerki, ani wątrobę, ponadto stwierdzono, że ma wiele zastosowań leczniczych.