Cześć wszystkim! Dzisiaj opowiem troszeczkę o tym, skąd czerpać wiedzę jako trener personalny. Wiedzę na temat treningu, ale nie tylko, ponieważ potrzeba mnóstwa informacji do bycia trenerem.
Wiadomo, że nie mamy jednych studiów na kierunku trener personalny. Może się zdarzy jakaś podyplomówka dwuletnia, ale tak naprawdę to jest albo fizjoterapia, albo dietetyka, lub pokrewne kierunki. Nie ma w każdym razie jednego, który skupia to wszystko, a jest niesamowita ilość wiedzy z psychologii, psychodietetyki, anatomii, mechaniki wiedzy do przyswojenia. W pierwszej kolejności musimy wiedzieć, gdzie szukać.
Tutaj polecam książki, które trzeba też sobie z głową dobierać. Ja bym bardziej polecał takie popularnonaukowe i naukowe. Czytaj niekoniecznie takie, które są ładne i kolorowe, ale takie, które są potwierdzone.
Często widać, że autor nie zgłębił tematu, nie jest pasjonatem. Istnieje dużo trenerów, którzy piszą jakieś książki, ale czy to jest takie dobre, że zaimplementujesz to w swoim treningu? Może to będzie miesiąc czytania i powiedzenie sobie, “no fajnie było się dowiedzieć”. Nie wiadomo.
Książki są bardzo ważne i na pewno niedługo dokładnie powiem, jakie polecam dla trenerów. Od razu w głowie pojawia mi się “Bądź sprawny jak lampart”, czyli podstawa treningu personalnego od przysiadu do HP, martwe ciągi i różne fajne testy.
Druga rzecz, skąd czerpać tą wiedzę, to szkolenia. Oczywiście z dobrze dobranym wykładowcą – to jest podstawa, a nie np. szkoła, którą on reprezentuje.
Sprawdźcie sobie wcześniej, kto ten wykład prowadzi, jakie tam są tematy i czy was to będzie satysfakcjonować, czy to jest to, czego potrzebujecie, bo szkolenia są drogie. Ja np. dużo szkoleń zaliczam, ale nie za wszystkie płacę. O tym też może kiedyś opowiem. Sprawdź, czy jest to osoba kompletnie nieznana i tam skądś tam przyszła, czy może wie, co robi.
Trzecia sprawa, skąd czerpać wiedzę, to są badania. Łatwo się mówi, ale badania naukowe trzeba umieć czytać. Po pierwsze – polecam Pubmed. Wpiszcie sobie i tłumaczcie badania, które was interesują. Musisz dobrze czytać te badania, bo jeżeli one są robione na szczurach, czy w jakiś dziwnych dawkach, to nie zawsze są wartościowe. Patrzcie, czy te badania są robione na ludziach, najlepiej na szerokim spektrum ludzi, czyli ilości – to po pierwsze. Po drugie – spójrz na różnorodności. Wzrostu, wagi, wieku, płci.
Dodatkowo bardziej doświadczeni trenerzy mogą wam bardzo dużo powiedzieć, szczególnie w kwestii know how. Ja korzystam z takiej wiedzy od doświadczonych trenerów, lubię ich podpytać. Nie chcę tego nadużywać, ale naprawdę bardzo fajnie jest zapytać osobę, która jest w temacie dłużej, bo to skróci naszą drogę nauki. Nie musimy się uczyć na własnych problemach, tylko ta osoba przedstawi nam swoje podejście.
No i piąta rzecz, czyli czy to jest kwestia dobra do polecenia. Internet jest też fajnym sposobem, żeby pozyskać sobie wiedzę np. sprzedażową. Tylko że w internecie bywa różnie pod względami takich trendów i na to trzeba uważać.
Lepiej tego nie słuchać, tylko samemu weryfikować wiedzę. Weź do ręki właśnie tę książkę naukową, idź na szkolenie takiej merytorycznej osoby, zapytaj bardziej doświadczonej. Jeżeli ktoś będzie Ci to w stanie wytłumaczyć w oparciu o badania czy swoją karierę i jeśli Cię przekona, to będzie super.
Tę wiedzę mogę wykorzystać w swoich treningach – inaczej nie czytałbym jakichś forów, gdzie ktoś pisze jakąś kolejną nowinkę na temat tego, co łączyć ze sobą w jedzeniu. My możemy sobie to sprawdzić właśnie w kwestii tego, co podałem, czyli w tych rzetelnych źródeł i wtedy wysnuwać jakieś wnioski i mówić o faktach/mitach.
Dzięki za przeczytanie – niby prosta sprawa, ale mam nadzieję, że pomogłem wielu osobom, które zaczynają. W razie jakichś pytań możecie pisać: Jakub Żuk lub Jakub Żuk Trener Personalny na Facebooku. Zapraszam też na https://kierunektrener.pl/ do odbycia indywidualnego szkolenia ze mną, w którym nauczę Cię jak pozyskiwać klientów, jak sprzedawać własne treningi personalne. Chętnie się tą wiedzą podzielę. Zapraszam też na darmową konsultację.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia, pozdrawiam Cię.
Cześć!