Cześć wszystkim!
Dzisiaj opowiem o 4 rzeczach, na które trenerzy personalni tracą czas. Przez to są mniej efektywni, sfrustrowani i zarabiają mniej. Dużo gorzej im się pracuję w ciągłym stresie.
Zacznę od tego, że w ogóle te wszystkie rzeczy nadają się na osobny artykuł, bo jest tego masa. Ja dzisiaj powiem o problemach, które napotyka trener. Pokażę Ci, co z tym zrobić.
Pierwszą rzeczą jest na pewno prowadzenie zbyt długich rozmów o niczym. Na pierwszym spotkaniu z klientem, zamiast przygotować sobie tą rozmowę, nie rozmawiacie o niczym konkretnym. Przygotuj sobie już teraz, jak rozmowa ma wyglądać, o co chcesz zapytać. Zastanów się, co chcesz wiedzieć o tym kliencie, żeby mu pomóc. Musisz wiedzieć, jakie ma samopoczucie podczas treningu, czy wcześniej trenował, jak się żywi teraz, czy doznał jakiejś kontuzji. Tak naprawdę musisz iść już z gotową kartką. Jak przeczytasz te słowa, zatrzymaj się i przygotuj sobie taki schemat rozmowy na pierwsze spotkanie.
Następna rzecz to jest brak gotowych szablonów. Nie mówię, żeby robić ludziom gotowce, ale miej gdzieś plan wstępnego treningu, czy treningu testowego. Wiadomo, że przy jednej osobie nie możesz czegoś zrobić, to i to sobie zmienisz, ale masz gotowe 10 ćwiczeń full body workoutowych .
To oszczędza bardzo dużo czasu, jesteś w stanie zrobić więcej merytorycznych fajnych planów treningowych dla osób i wykonać lepszy trening personalny.
Kolejny błąd, który się pojawia często u osób, które są na własnej działalności gospodarczej, ale też pojawia się u osób, które pracują na siłowni. Wiele osób zaczyna prowadzić treningi zbyt daleko od siebie. Przede wszystkim to jest strata pieniędzy i czasu na transport.
To się tak wydaję, ale tak naprawdę ty masz dwa treningi i spędzasz na tym 4 godziny. Już teraz ukierunkuj się na pozyskiwanie klientów lokalnie.
Następna rzecz, czyli czwarta, na którą wiele osób traci czas, to jest nadmierne przeglądanie mediów społecznościowych, czyli siedzenie na Facebooku czy Instagramie.
Najlepiej ustal sobie jakąś konkretną ilość czasu, którą chcesz poświęcić na media społecznościowe i o której godzinie. Przykładowo, ja ustalam sobie, że o 16.00 wchodzę sobie na Instagrama i w odpowiednich miejscach daje odpowiednie komentarze, odpowiednim osobom like’uje i piszę też prywatne wiadomości do tych osób, przez co łatwiej się zdobywa klientów.
Dodatkowo- siedzenie zbyt długo i odpisywanie klientom. Jeżeli masz współpracę on-line z dużą ilością klientów, to możesz równie dobrze usiąść przed komputerem na cały dzień i im odpowiadać. Tu jest problem i trzeba sobie zorganizować czas, żeby nie siedzieć ciągle przy tych mediach społecznościowych.
Co możesz z tym zrobić? Tak jak już mówiłem, ustalić sobie plan dnia.Zapisz sobie, o której godzinie i na ile wchodzisz na jakie medium społecznościowe. Przykładowo o 16.30 wchodzę na Facebooka. O 17.00 wchodzę na Instagrama i robię tam zasięgi. Tak trzeba robić!
Mam nadzieję, że pomogłem. Dzięki za przeczytanie, podziel się tym z innymi trenerami i udostępnij u siebie. Jeżeli masz jakieś pytania do mnie, to ja chętnie pomogę Jakub Żuk na Facebooku, Jakub Żuk Trener Personalny fanpage.
Zapraszam również na Kierunek Trener PL, gdzie można sobie zamówić indywidualne szkolenie ze mną z pozyskiwania klientów i sprzedaży, właśnie w branży fitness.
Do zobaczenia, trzymaj się, cześć!